
Poznański Blue Note opisywałem już jakiś czas temu, więc teraz tylko wspomnę, że było naprawdę sporo ludzi (na oko 3/4 powierzchni na parterze było zajęte), a piwo 2 razy droższe niż w szczecińskim Słowianinie.
Circle Takes the Square:
KEN Mode odpuściłem sobie zupełnie, po pierwsze z powodu zimna, a po drugie dlatego, że słyszałem ich ostatnią płytę. Kiedy oddałem kurtkę i na raty przeszedłem przez bramkę (pozdrowienia dla bramkarza pozbawionego pamięci krótkotrwałej), trio pochodzące, tak jak gwiazda wieczoru, z Savannah w stanie Georgia, było już w trakcie setu. Na pierwszy rzut ucha całkiem fajne granie – taki połamany w stylu Converge, ale po 2 piosenkach zaczęło robić się monotonnie. Bardzo fajnie za to wychodził wokalny „interplay” (nie wiem jak to nazwać po polsku – „międzygra”? „współśpiewanie”?) pomiędzy basistką i gitarzystą, z wtrętami perkusisty, który to pokrzykiwał sobie od czasu do czasu.
Kylesa:
Zdążyłem na spokoju dokończyć piwo i obadać zasoby stoiska z merchandise’m, a potem jeszcze ustawiłem się nieopodal sceny zanim gwiazda wieczoru pojawiła się na scenie. Potem wyszła Laura z ekipą, przyjebali i wyszli. W sumie jest to najbardziej adekwatne podsumowanie tego występu. Było ciężko, głośno i na temat. Kylesa skupiła się na dwóch ostatnich albumów, z pojedynczymi przedstawicielami wcześniejszych wydawnictw. Przewidywalnie, apogeum przyszło przy piosence Scapegoat, kiedy to Laura Pleasants rzuciła się w publiczność. Co do wokalistko-gitarzystki, trzeba również wspomnieć, że była w bardzo dobrej formie i dobrze radziła sobie zarówno z partiami wrzeszczanymi, jak i śpiewanymi, o grze na gitarze nie wspomnę. Reszta zespołu, na czele z duetem perkusyjnym wcale nie odstawała od poziomu swojej frontwoman.
Kiedy koncert skończył się po godzinie, byłem bardzo zadowolony – były piosenki, które bardzo lubię, dobrze zagrane, przy dobrym nagłośnieniu. Na dodatek, udało mi się dostać autograf basisty, a także samej Laury na plakacie koncertowym. Czego chcieć więcej?
zdjęcie pochodzi z: http://www.t-mobile-music.pl
Skomentuj