Z okazji dnia metalowca, podsumowanie roku 2022! Zupełnie nie przypadkowo i w 100% zgodnie z planem!
Krótka piłka 2022 cz. 6
Ostatnia krótka piłka z 2022! A tam piosenki o ssakach morskich, szkalowanie policji i wyszukane metafory. Zapraszam serdecznie!
D. Randall Blythe: „Dark Days”
Czy o miesięcznym pobycie w więzieniu można napisać ciekawą książkę? Co wspólnego z Mongolią ma wokalista metalowy? I czy Twoja Stara wróci kiedyś do regularnych postów? Na te i inne pytania znajdziecie odpowiedź w recenzji książki Randy’ego Blythe’a z Lamb of God.
Krótka Piłka 2020 odc. 6
2021 nie będzie lepszy niż 2020. Może w końcu pozwolą zdjąć maski, ale umówmy się, świat leci po równi pochyłej do piekła. Więc czemu nie poczytać o kilku świetnych polskich płytach? Jakby co, zapraszam.
Kwintesencja #1 – Lamb of God
Kwintesencja to seria postów skierowana głównie do słuchaczy dopiero wchodzących w zaczarowany świat metalu. Ma ona na celu ułatwić poznanie starszych zespołów z dorobkiem przekraczającym 5 płyt. W każdym odcinku przedstawię 2-3 najlepsze albo najbardziej istotne pozycje z katalogu danego artysty i może coś więcej. Zobaczymy. Na pierwszy ogień Lamb of God z Richmond w stanie Wirginia.
Mark Morton: Anesthetic
Po ponad 20 latach gry w Lamb of God, Mark Morton wydał solowy krążek, na który zaprosił doborowe towarzystwo wokalistów. Czy wyszło z tego coś wartościowego?
Slayer – Atlas Arena, Łódź – 27.11.2018.
Chodźcie, poczytajcie jak się powinno kończyć karierę (tak, wiem o Gliwicach, ale wypieram ze świadomości- to był ostatni koncert Slayer).
Teraz Twoja Stara, czyli top 15 ostatnich piętnastu lat
Skoro Wieśki mogą, może i Twoja Stara! Wszystkie Top-15: cudze płyty, nasze płyty i piosenki! Wiwat!
Burn the Priest: Legion: XX
Czy nafta oczyszczona (ang. kerosene) to najlepsza podpałka pod grilla z księdzem? Czy lepiej zabić się czy spożyć posiłek w ruchomych piaskach? Wszystkie odpowiedzi w tej recenzji!
Krótka Piłka 2016 cz. 7
Piłka meczowa: Furia: Księżyc Milczy Luty Moje ostatnie spotkania z pełnowymiarowymi nagraniami Furii, można rozłożyć na następujące fazy: Faza odrzucenia- zwykle pierwsze 2-3 odsłuchania, Faza zaczepienia- kiedy do głowy wrzynają się najbardziej nośne melodie, słowa (“Za ćmą… W DYYYMMM!”, “Zabieraj łapska z mojego ramienia”) Faza zrozumienia- kiedy zaczynam kumać o co chodzi, Faza zniewolenia- po... Czytaj dalej →