Tydzień temu wyszedł nowy numer Metalliki i chyba nikogo nie urzekł od strony muzycznej. A co z tekstem? Czy wieczne światło doprowadzi nas do oświecenia czy może wypali dziury w mózgu? Zapraszam do lektury!
W tonacji Twojej Starej, odcinek 3 AD 2022
Czym jest gatekeeping, jak należy słuchać muzyki typu metal i jak przetrwać atak wampirów? A do tego krótko o zespole Creedence Clearwater Revival.
Różni wykonawcy: Blacklist
Jak mawiał Hirek Wrona: “Najlepsze płyty to składanki”. Czy tak jest w tym wypadku?
Twoja Stara: Życie
Jublieuszowy post na X-lecie Twojej Starej! A w nim wspominki, teledyski i mądrość! Grzech nie przeczytać!
Kiedy LiveNation kupuje Go Ahead, Twoja Stara się wkurwia
Tekst o najpotężniejszym z organizatorów miałem napisać już przy kilku okazjach, ale zawsze brakło czasu. Dziś jednak, miarka się przebrała więc słowa musiały zostać napisane. O co chodzi? Kto kogo kupił? Czym jest autokonikowanie? Wszystkie odpowiedzi pod poniższym linkiem!
Suicide Silence: Suicide Silence
Nowa płyta ojców deathcore’a kojarzy mi się z dwoma, eufemistycznie mówiąc, kontrowersyjnymi wydawnictwami: Illud Divinum Insanus i Lulu. Z pierwszą, bo mamy tu odstępstwo od dotychczasowej formuły, która przyniosła sukces i sławę. Z tym, że Suicide Silence poszli totalnie na całość. Ich tradycyjnego stylu szukać tu można ze świecą, zamiast tego mamy… eksperymentalny nu metal?... Czytaj dalej →
Podsumowanie roku 2016.
Już się miałem kajać, że w tym roku tak późno, ale właśnie zauważyłem, że Podsumowanie AD 2015 był dzień później. Więc, jak to mówią młodzi ludzie: brawo ja! Jest progres! A tak poważniej, to byłoby wcześniej, gdyby nie wyjazd na daleki Zachód. Szczegóły może się jeszcze pojawią, ale powiem Wam, że tak daleko to mnie... Czytaj dalej →
Krótka Piłka 2016 cz. 7
Piłka meczowa: Furia: Księżyc Milczy Luty Moje ostatnie spotkania z pełnowymiarowymi nagraniami Furii, można rozłożyć na następujące fazy: Faza odrzucenia- zwykle pierwsze 2-3 odsłuchania, Faza zaczepienia- kiedy do głowy wrzynają się najbardziej nośne melodie, słowa (“Za ćmą… W DYYYMMM!”, “Zabieraj łapska z mojego ramienia”) Faza zrozumienia- kiedy zaczynam kumać o co chodzi, Faza zniewolenia- po... Czytaj dalej →
Sonisphere – Stadion Narodowy, Warszawa – 11.07.2014.
Na zakup biletu na czwartą polską edycję festiwalu zdecydowałem się, kiedy organizator ogłosił, że wystąpi tam Alice in Chains. Alicję kocham tak samo jak Perłowy Dżemik, więc pomimo niezbyt pochlebnych opinii na temat miejsca koncertu lekką ręką wydałem ćwierć tysia na bilet. Tym bardziej, że wszystkie ich okoliczne występy (tj. te w Niemczech) szybko się... Czytaj dalej →
Krótka piłka 2014 cz. 3
Animals as Leaders: The Joy of Motion Matematyczne djento-jazzy. Trochę spokojniejsze i bardziej wypolerowane brzmieniowo niż na poprzednich płytach Zwierząt, ale ciągle słucha się nadzwyczaj przyjemnie. Cloud Nothings: Here and Nowhere Else Chujowe emo-hałasy. Wykręcony w studiu, brudny, garażowy sound, irytujące wokale i piosenki z dupy. Zaorać! Tyle dobrego, że tylko 8 piosenek tu dali.... Czytaj dalej →