Smutno. Tak po prostu. Gdzie byś nie szedł, Ronnie, don't talk to strangers.I takie dwie głupie uwagi nie do końca na temat:1. W zaświatach chyba montują ichnią wersję Mam Talent albo Idola, i zabierają nam wokalistów.2. Jak to jest możliwe, że Ozzy przeżył Ronnie'ego?obrazek jest z: http://farm3.static.flickr.com