Poznański klub U Bazyla jest dość obsukrną norą. Małą, ciasną i z lekka zatęchłą. Dodajmy do tego szeroki wybór trunków i charakterystycznego właściciela za barem. Pewnie właśnie dlatego cieszy się taką estymą u fanów szatańskiej muzyki. W dzień Prima Aprilis AD 2012 lokal gościł dwa zespoły (+ support), bardzo różne od siebie, ale pasujące... Czytaj dalej →