Shots from Deneb: Ze wstydem muszę się przyznać, że spóźniliśmy się na lwią część ich występu, bo jedliśmy hamburgery ze Św. Krowy (ciągle na mega-propsie!) i oglądaliśmy Warsaw Shore (ciągle głupie w chuj). Swoją drogą, właśnie do mnie doszło, że 3 z 8 uczestników jest z Poznania. Nic dziwnego, że Rysiu prezydentuje tutaj od tylu... Czytaj dalej →