Kiedy się kogoś kocha, odległość nie ma znaczenia. A ja muzykę Baranka Bożego darzę na tyle szczerym i wielkim afektem, że może to być nawet odległość między Poznaniem a Krakowem. Jeśli miałem jeszcze jakieś wątpliwości, zostały one rozwiane przez nazwę supportu i cenę samego biletu, bo co to jest 85zł za obejrzenie na żywo... Czytaj dalej →
Skarby z internetu
Krótko - znalazłem więc dzielę się. Otóż niedawno doszło do mnie, że na youtube jest do znalezienia mnóstwo fajowych koncertów w świetnej jakości, całkiem świeżych i w całości. Ja ostatnio raczyłem się Machine Head i Killswitch Engage (z 2012) oraz System of a Down(2011). A to nawet nie jest część czubka góry lodowej. Zapraszam... Czytaj dalej →
Landmine Marathon
Ostatnio odkryłem, że poza newsami strona Metal Injection produkuje też bardzo fajne mini-dokumenty o muzyce metalowej, jeden z nich, o kobietach w zespołach, zwrócił moją uwagę na amerykańską ekipę Landmine Marathon. Nie przepadam w zasadzie za opisywaniem dźwięków, tudzież kategoryzowaniem muzyki, więc napiszę tylko, że jest to dość brutalny death metal, grany z hard... Czytaj dalej →