Podsumowanie roku 2015.

Ponad miesiąc temu zakończył się całkiem przyzwoity na każdym froncie rok 2015. W czasie między Sylwestrem a dniem dzisiejszym udało mi się nadrobić większość zaległości, a także, co było może najtrudniejsze, przygotować poniższe zestawienie. Tyle tytułem wstępu, czas na meritum.

KONCERTY:
3. Outre w Poznaniu

2. Machine Head w Gdańsku
1. Furia na Darkfeście

HITY:
10. David Hasselhoff: „True Survivor”
9. Cattle Decapitation: „Not Suitable for Life”
8. Slayer: „Repentless”
7. Ghost: „Cirice”
6. W.A.S.P: „Golgotha”
5. In Twilight’s Embrace: „Der Hellseher (I Have a Dream)”
4. Paradise Lost: „No Hope in Sight”
3. Royal Thunder: „Time Machine”
2. Lamb of God: „Embers”
1. Chelsea Wolfe: „Survive”.

PŁYTY:
Wyróżnienia:
Whitewater: Small Town Violence,
The Knievel Dead: We Will Fall,
Akhlys: The Dreaming Eye,
Misthyrming: Söngvar elds og óreiðu,
Tribulation: Children of the Night,
Cattle Decapitation: The Anthroposcene Extinction,
Goatsnake: Black Age Blues,
Marduk: Frontschwein,
Turnstile: Nonstop Feeling,
Mord ‘A’ Stigmata: Our Hearts Slow Down,
Leviathan: Scar Sighted

Top Ten:
10. Horrendous: Anareta

Takie żywsze i bardziej thrashowe Death. Jak jeszcze nauczą się pisać piosenki, które bardziej zapadają w pamięć, to będą zupełnie nie do wyjebania. A tak jest db.

9. Lamb of God: VII: Sturm und Drang
Najlepsze wydawnictwo Baranka od czasów Sacrament. Nie pozbawione słabszych momentów, ale całości słucha się bardzo przyjemnie.

 

8. W.A.S.P.: Golgotha
Ciągle nie wierzę, że płyta na której utwór tytułowy ma refren: “Jesus I need you now, free me I’m lost somehow” może mi się podobać. A podoba się bardzo. Świetnie napisane piosenki z refrenami wrzynającymi się w pamięć, przywołują ducha lat 80-tych, tylko, że zamiast cycatych groupies wielbią boga.

 

7. Chelsea Wolfe: Abyss
Bardzo nierówne wydawnictwo, ale jak sympatyczna, nawiedzona Czesia trafia, to zgarnia całą pulę. I takich przypadków jest większość na Abyss.

 

6. Cruciamentum: Charnel Passages
Mroczno, duszno i straszno, czyli wyśmienity, lekko doomny, death metal prosto z miasteczka Stoke-on-Trent gdzieś w Anglii.

 

5. Abyssal: Antikatastaseis
W tym roku wyszły przynajmniej dwie inne świetne płyty z, jak to lubię określać, chaos-black metalem. Wiadomo o chodzi: brak oczywistych struktur piosenek, liczne zmiany tempa, mrok i szatan. Poza Antikatastaseis, były jeszcze Söngvar elds og óreiðu i The Dreaming Eye, wyróżnione powyżej. Jednak to właśnie dzieło Anglików z Abyssal najczęściej straszyło mnie ze słuchawek. Pewnie głównie dlatego, że jest najbardziej zróżnicowane: od wściekłych kanonad, po fragmenty pełne ponurej zadumy, ocierającej się o blackgaze. Przez cały czas strasznie i groźnie.

4. Mgła: Excercises in Futility
Mamy tu do czynienia z jedną z tych nieprzyjemnych chwil, kiedy muszę przyznać się do błędu i posypać głowę popiołem. W swojej recenzji sprzed paru miesięcy wyraziłem się o tej płycie niezbyt pochlebnie, posuwając się do stwierdzenia, że “coś mdła ta Mgła”. Parę miesięcy i kilkadziesiąt przesłuchań później, wiem, że nie miałem wtedy racji. Ćwiczenia są wydawnictwem ze wszech miar wyjątkowym i dobrym i warto dawać im szansę tak długo, aż ich nieprzeciętność się ujawni. Na swoją obronę mogę jedynie napisać, że tekst o “mdłej Mgle” jest po prostu dobry i musiał zostać uwieczniony. Ale płyta sztos i tak.

 

3. Royal Thunder: Crooked Doors
Świetny hard rock, jednocześnie czerpiący od starych mistrzów, ale też nie będący jedynie wtórnym hołdem. Pełna energii i zróżnicowanych piosenek płyta. Ciężko przechwalić!

 

2. In Twilight’s Embrace: The Grim Muse
Zdecydowanie najlepsza polska płyta roku 2015. Pełna furii opakowanej w świetnie napisane piosenki. Powiem więcej: żaden inny zespół nie wydał tak wściekłej muzyki w omawianym okresie. No i jeszcze to brzmienie… Rewelacja!

1. Paradise Lost: The Plague Within
Niesamowite, jak ci stateczni panowie po świetnym Tragic Idol zdołali się wznieść jeszcze wyżej, i powrócili z płytą lepszą pod każdym względem. Brutalniejszą, brudniejszą i z jeszcze lepszymi piosenkami. Król AD 2015 jest jeden.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Website Powered by WordPress.com. Autor motywu: Anders Noren.

Up ↑

Polish Love

cudze chwalicie, swego nie znacie. gitarowo.

KASTRACJA

booking/hatemail/spam: kastracja.keylogger@gmail.com

przystanek59dotcom.wordpress.com/

UWAGA! BLOG W PRZEBUDOWIE! NIEKTÓRE INFORMACJE MOGĄ BYĆ NIECZYTELNE. ZAPRASZAM ZA NIEDŁUGO. PLANOWANA DATA AKTUALIZACJI - DO KOŃCA LISTOPADA 2022

Irkalla

Blog o muzyce metalowej.

FISIA.PL

o psach, dla psów, przez psa

DRAGONFLY EFFECT

Orginal wild art nature download wallpaper background photo forest birds swamp black foggy smoggy flowers music sensory slow life macro ważki las drzewa ptaki i robaki Wild Nature Discover and download hight resolution pics / Pobierz moje obrazy o wysokiej rozdzielczości do swoich projektów, obrazów, tapet, plakatów, okładek, postów...

Marta Marecka pisze

Dosadnie o życiu i pisaniu

Najjaśniejsza Rzeczpospolita Polska

„Nie bójmy się pracy i służby dla Polski, brońmy naszą Ojczyznę”. Tak trzeba!

HEAVY METAL OVERLOAD

... and classic rock too!

Twoja Stara Gra Metal

Metal i Piekło

Discover WordPress

A daily selection of the best content published on WordPress, collected for you by humans who love to read.

Longreads

Longreads : The best longform stories on the web

The Daily Post

The Art and Craft of Blogging

WordPress.com News

The latest news on WordPress.com and the WordPress community.

%d blogerów lubi to: