Czyli kolejna porcja skrótowych "recenzji" płyt. Jak się uda i starczy czasu oraz determinacji, w 2013 odejdę od tego systemu, na rzecz tradycyjnych, dłuższych opisów płyt. 7 Horns 7 Eyes: Throes of Absolution - progresywna mieszanka rozmaitych stylów, głównie słychać doomnie powolny death z drobinkami djentu. W miarę, ale tak od połowy zaczyna nużyć. Acid... Czytaj dalej →
Where is emo?
Jesień, oprócz całkiem nieźle zapowiadających się premier płytowych, jak co roku przyniosła też skrajnie chujową pogodę. I zimno i pada, i zimno i pada, jak śpiewał artysta. Mnie taka aura nie nastraja optymistycznie, szczególnie jeśli uwzględnić braki w kasie (np. skąd ja skręcę kasę na koncert Alice in Chains?!) jest wręcz bardzo dołująca. Wiele... Czytaj dalej →