
Już nawet nie pamiętam czemu właściwie zainteresowało mnie to dvd, biorąc pod uwagę dość umiarkowany entuzjazm w stosunku do A7X (tak ich młodzież na forach określa). Jakkolwiek by nie było, nie żałuję. Młodziaki przywołują bowiem na scenie ducha tak bliskich memu sercu lat 80-tych- są fajerwerki, makijaże, półnagie tancerki i latająca na scenę damska bielizna. Extra sprawa. Nie wiem jak Wy, ale ja lubię od czasu do czasu obejrzeć porządnie zrobiony, rockowy show, gdzie muzycy nie wyglądają jak wyciągnięci przemocą wprost z piwnicy rodziców na przedmieściach Bostonu.
Tym bardziej, że w najważniejszej kwestii, czyli dźwiękowej, też nie mam nic do zarzucenia. Całość brzmi jak taki urozmaicony arena-rock, tylko odpowiednio ciężej. Okraszone to gitarowymi popisami, czyli wszystko tak jak lubię. Co do produkcji, to żyjemy w takich czasach, że wszystko jest wymuskane do ostatniej nuty. Na szczęście tutaj nie pozbawiło to całemu koncertowi żywiołowości i energii, która leje się z ekranu i głośników. Lubię!
Co do wad, to po pierwsze, z racji tego, iż nagranie przedstawia występ z festiwalu Taste of Chaos, trwa tylko godzinę i 13 minut, czyli jak na mój gust przynajmniej 15 minut za krótko. Poza tym, przydałyby się jakieś ciekawsze bonusy na płycie- jakieś teledyski czy wywiady byłyby w pytkę. Tu dostajemy tylko filmiki, którymi zespół raczy fanów w czasie występów. Takie sobie. No i na koniec trzeba zauważyć, że do głosu wokalisty trzeba się przyzwyczaić.
Podsumowując, jeśli lubicie klimaty glam-metalowe i ogólnie lata 80-te, oraz nie przeszkadza Wam, że muzycy wyglądają tak:

ps. tu macie mój ulubiony fragment koncertu. Jak to Wam nie podejdzie, to możecie raczej dać sobie spokój z resztą. Link: http://www.youtube.com/watch?v=5HSwFR0uZVQ
ps.2. ciekawostka- płyta… dotarła do mnie, tego samego dnia, w którym znaleziono doczesne szczątki perkusisty (na focie 1. z prawej). Przypadek?
ps.3. fani pewnie już wiedzą, ale zespół nagrywa nową płytę, która ma wyjść jakoś latem chyba. Z powodu zejścia pałkera, w czasie sesji zastąpi go niejaki Mike Portnoy.
fotki wziąłem z:
http://rapid.org
http://hanif906.files.wordpress.com
Skomentuj