Podróż:Żeby dostać się do twierdzy Józefów w Jaromierzu, Wasz ulubiony blogger przemierzył całą Polskę, z góry na dół, najpierw pociągiem, a później samochodem. Jedynym ciekawym wydarzeniem z tejże podróży, było zasłabnięcie jakiejś ewidentnie pijanej kobieciny na dworcu, na którym spędziłem 2 godziny, oczekując na towarzyszy dalszej części wyprawy. Kobiecinie pomogli jacyś turyści, a potem... Czytaj dalej →