Powrót po 24 latach. Osobiście spodziewałem się jakiejś logicznej kontynuacji dokonań z ubiegłego wieku, kiedy to Sanctuary wydało swoje 2 pierwsze płyty. Ogólnie mówiąc, płyty te wypełniały urozmaicone kompozycje oraz ultra-wysokie wokale Dane’a na tle heavy/power metalowej galopady . Kontynuację owszem dostałem, jednak dokonań Nevermore z ostatniej (niezbyt dobrej) płyty. Riffy są szybkie, ale też... Czytaj dalej →
In Solitude, Beastmilk – Firlej, Wrocław – 07.10.2014.
Firlej: Klub wzbudził we mnie mieszane uczucia. Z jednej strony wyglądał na zupełnie nieprzygotowany na podejmowanie imprezy dla ponad stu osób. Maciupeńkie toalety (w męskiej tylko po jednym pisuarze i klozecie) i mały bar, w którym dwie obsługujące panie nie radziły sobie z obsługą długiej kolejki, to niby rzeczy poboczne, ale wpływające znacząco na korzystanie... Czytaj dalej →
Polish Satanist Tour – Eter, Wrocław – 05.10.2014.
Gdybym wierzył w jakąkolwiek wyższą moc sprawczą, właśnie ją posądzałbym o reżyserię wypadków z początku października. 2. dnia miesiąca, kiedy to miał odbyć się koncert Behemotha w Poznaniu, leżałem obłożnie chory i niezdolny do uczestnictwa w jakimkolwiek wydarzeniu kulturalnym. Na szczęście moje (i nieszczęście wolności słowa w tym śmiesznym kraju) poznański etap satanistycznej trasy został... Czytaj dalej →
Krótka Piłka 2014 cz. 7
Accept: Blind Rage Kolejny krążek pełen teutońskiego heavy metalu. Spoko, ale do Blood of the Nations startu nie ma. Belphegor: Conjuring the Dead 36 minut bardzo sympatycznej blackened-deathowej sieczki. W sam raz na koniec tygodnia, gdy trzeba gonić deadline’y w korpo. Blues Pills: Blues Pills Zabili mnie singlem “Highclass woman”. Niestety to wszystko co mają... Czytaj dalej →