Porwanie się na 20 płyt w ramach jednej KP było błędem, gdyż pisanie trwało 4 razy dłużej, a jakość też nie jest jakaś wyśmienita. Więc od teraz wracam do zwyczajowej dyszki, a Was zapraszam do lektury, bo parę dobrych rzeczy się tu załapało.
Podsumowanie roku 2017.
Podsumowanie Roku Bezpańskiego 2017. Najlepsze piosenki, płyty i koncerty, a także trochę prywaty.
Krótka Piłka 2017 cz. 1
Piłka meczowa: Code Orange: Forever Tutaj się nie będę czaił z jakimiś metaforami czy innymi pierdami- Forever to przechuj płyta. To jak zespół w obrębie jednego krążka płynnie porusza się między miażdżącym nowoczesnym beatdown hardcore (m.in. “Forever”, “Kill the Creator”), a melodyjnym, alternatywnym metalem (kapitalne “Bleeding in the Blur”, “Ugly”) czy agresywną elektroniką (końcówka “Hurt... Czytaj dalej →