Jakiś czas temu, w jednym ze sklepów znanej sieci, wyczaiłem super album pt. Metal and Hardcore Graphics. Jest to zbiór grafik z książeczek dołączanych do płyt, okładek, zdjęć zespołów i loga wykonawców. Kosztuje to cudo prawie 200zł, ale myślę, że jeśli jakiegoś fana ciężkiej muzy stać, to powinien się zaopatrzyć, gdyż zacne jest to dzieło. Tutaj taka fajna zajawka. I tak trochę a propos, wymyśliłem, że wrzucę tu listę swoich ulubionych okładek płyt. Oto i ona (kolejność raczej przypadkowa, poza 1. i 2. miejscem):
10. Paradise Lost – Tragic Idol:
Piękna, szczegółowa i złota, jak jajka carskie, zwane również faberge (nie mylić z fromage).
9. Metallica – St. Anger
Zawartość dźwiękową muzyczną pozostawiam bez komentarza, ale grafika jest świetna- prosta i ekspresyjna.
8. Morowe – Piekło.Labirynty.Diabły
Na pierwszy rzut oka niewiele się tu dzieje, ale uważny obserwator wychwyci istotne detale i swoisty dynamizm tego obrazka.
7. Cattle Decapitation – Humanure
Rozbrajające w swojej obrzydliwości.
6. Converge – Jane Doe
Po prostu kapitalna grafika.
5. Mgła – Groza
Dzieło abstrakcyjne, wspaniale oddające tytuł i zawartość krążka.
4. Sigh – Scenes from Hell
Muzycznie zupełnie nie moja bajka, ale okładka to kolejne powalające dzieło jednego moich ulubionych artystów – Elirana Kantora.
3. Heaven and Hell – The Devil You Know
Ostatnia płyta studyjna z udziałem Ronniego Dio i okładka, która wprost wrzeszczy „metal”!
2. Kvelertak – Kvelertak
Chyba moje ulubione dzieło z bogatej kolekcji Johna Dyera Baizleya, który poza inspirowaniem się pracami Alfonsa Muchy, gra też w zespole Baroness.
1. Slayer – God Hates Us All
Komentarz zbędny.
Pozwolisz że dopiszę 11 pozycję na Twojej liście, niektórym może ona być i pierwszą.
A pod tym numerem Zbigniew M. Bielak i jego grafiki do Infestissumam Ghosta. Czyż nie szatańskie ?
PolubieniePolubienie
Ależ proszę uprzejmie! Jest spora szansa, że ta okładka się nie pojawiła w tym zestawieniu, gdyż jeszcze jej nie widziałem. Post został opublikowany zaledwie 2 dni po premierze Infestissumam.
PolubieniePolubienie
Komentarze działają ?
PolubieniePolubienie
Działają, jeszcze jak. Muszę tylko każdy z nich zatwierdzić, co czasem może trochę potrwać.
PolubieniePolubienie
A ja sądziłem że to jakiś news, tymczasem po Twoim mailu spojrzałem na datę. Co do Infestissumam to nie tyle okładka co cała książeczka to zbiór intrygujących grafik, autorstwa rodaka.
Kvelertak – tak! tak! tak! – w mojej ocenie również ciekawa sprawa, motywy ptasio kobiece i barwne a najnowszy Rogaland kontynuuje ten styl
PolubieniePolubienie
Tak, Zbyszek umie w grafikę. Dostałem nawet od żony kalendarz z jego pracami- rewelacja!
PolubieniePolubienie