Znacie Killswitch Engage? Pamiętacie Evanescence? Jeśli tak, to weźcie muzykę i wokale z pierwszego, dodajcie przebojowości i klawisze w tle z drugiego i voila: Mutiny Within. Niby umieją grać, ale kto dziś nie umie? Niby są tu ciężkie momenty, ale takie na nu metal. Niby wokalista ładnie śpiewa, ale to jest taki śpiew "z... Czytaj dalej →